OLG Monachium: Odszkodowanie za naruszenie praw autorskich

News  >  OLG Monachium: Odszkodowanie za naruszenie praw autorskich

Arbeitsrecht-Anwalt-Rechtsanwalt-Kanzlei-MTR Legal Rechtsanwälte
Steuerrecht-Anwalt-Rechtsanwalt-Kanzlei-MTR Legal Rechtsanwälte
Home-Anwalt-Rechtsanwalt-Kanzlei-MTR Legal Rechtsanwälte
Arbeitsrecht-Anwalt-Rechtsanwalt-Kanzlei-MTR Legal Rechtsanwälte

Z powodu naruszenia praw autorskich fotograf ma prawo do odszkodowania. Tak orzekł Sąd Okręgowy w Monachium wyrokiem z dnia 20 czerwca 2022 r. (sygn. akt: 42 S 231/21).

Kreatywny dystans między dwoma dziełami jest kluczowym czynnikiem przy ocenie, czy doszło do naruszenia praw autorskich. Oznacza to, że aby uniknąć naruszenia praw autorskich, kopia oryginalnego dzieła powinna wykazywać możliwie jak najwięcej cech własnych, aby mogła być postrzegana jako samodzielne nowe dzieło, wyjaśnia kancelaria gospodarcza MTR Rechtsanwälte. Prosty napis na zdjęciu nie jest jednak wystarczający, co Sąd Okręgowy w Monachium wyraźnie podkreślił.

W omawianej sprawie zawodowy fotograf zrobił zdjęcie artysty performatywnego na wydarzeniu. Oskarżona opublikowała to zdjęcie na swoim profilu na Facebooku, dodając w rogu napis i w ten sposób wyraziła własną opinię. Fotograf zaskarżył to wykorzystanie i odniósł sukces. W pierwszej instancji Sąd Rejonowy w Monachium orzekł, że oskarżona nie miała prawa używać tego zdjęcia i musi zapłacić odszkodowanie. Użycie zdjęcia nie było objęte regulacjami § 50 ustawy o prawie autorskim (UrhG) w kontekście sprawozdawczości o bieżących wydarzeniach. Również użycie do celów cytatu zgodnie z § 51 UrhG nie było uzasadnione, co sąd stanowczo podkreślił.

Sąd Okręgowy w Monachium potwierdził wyrok pierwszej instancji w postępowaniu odwoławczym. Oskarżona niemal niezmiennie przejęła obraz. Dodanie niewielkiego napisu nie stworzyło nowego dzieła sztuki, w które zintegrowano chronione zdjęcie fotografa, orzekł sąd. Potwierdził także, że użycie nie było objęte ograniczeniami dotyczącymi relacjonowania tematów bieżących. Jest to możliwe tylko wtedy, gdy w centrum opowieści znajduje się rzeczywiste wydarzenie, a nie osobista opinia. Tutaj oskarżona nie wykorzystała zdjęcia, aby informować o wydarzeniu, lecz chciała wyrazić swoją własną opinię i użyła go jako własną reklamę.

Nie było to także karykaturą. Dodany mały napis nie czynił zauważalnych różnic między kopią a oryginałem, kontynuował sąd okręgowy.

Prawnicy doświadczeni w prawie autorskim mogą udzielić porady.

Masz problem prawny?

Zarezerwuj poradę – Wybierz dogodny termin online lub zadzwoń do nas.
Ogólnokrajowa infolinia
Dostępne teraz

Zarezerwuj teraz oddzwonienie

lub napisz do nas!